Niedawno zrobiłam moje pierwsze eksplodujące pudełko. Już od dłuższego czasu miałam taki zamiar, ale nie mogłam się zdecydować. Decyzję podjęło za mnie życie :). Koleżanka poprosiła mnie o zrobienie takiego pudełeczka no i wyszło to co widać na poniższych zdjęciach.
niedziela, 22 lipca 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)